poniedziałek, 24 czerwca 2019

R E C E N Z J A




Tytuł: "Wybrana o zmierzchu"
Autor: C. C. Hunter
Wydawnictwo: Feeria Young

🔸🔸🔸

UWAGA! Opis może zawierać spojery!
Opis: W Wodospadach Cienia Kylie odkryła świat o wiele dziwniejszy, niż kiedykolwiek mogłaby się spodziewać. Czy kiedykolwiek wyobrażała sobie, że jej najlepszymi przyjaciółkami będą wampirzyca i czarownica? Czy myślała, że będzie uciekać przed wrogiem i mierzyć się z własnym dziedzictwem i mocą? Czy kiedykolwiek śniła o dokonywaniu wyboru między wilkołakiem, który złamał jej serce, ale za wszelką cenę chce ją odzyskać, a półelfem, który był przy niej, ale wycofał się, zanim los dał im szansę?
Kylie musiała opuścić Wodospady Cienia ze swoją rodziną. Gdy jej trop wpada najpotężniejszy wróg, dziewczyna widzi przed sobą tylko jedną możliwość: musi przejść przemianę i w pełni zawładnąć swoją mocą. Tylko to pozwoli jej powstrzymać Maria. Jej podróż ku własnej tożsamości nie zakończy się jednak, dopóki jej serce nie dokona ostatecznego wyboru. Wszystko zmierza ku tej decydującej chwili, gdy Kylie ostatecznie przypieczętuje swój los i na zawsze odda komuś serce.

🔸🔸🔸

Piąty tom czyli ostatni tom mojej ukochanej serii Wodospady cienia. Jest mi ogromnie smutno, że żegnam się z bohaterami: z Kylie, Derekiem, Lucasem , Mirandą, Perrym, Delia i wieloma innymi. Może dziwnie to brzmi, ale cieszę się z tego jak ta historia się zakończyła. Cieszę się głównie z powodu Kylie. Kylie jest bohaterką, która zdobyła moje serce. Z tak cudowną bohaterką jeszcze się nie spotkałam. Z tak bardzo ludzką bohaterką. To jak rozwinęła się , to jak się zmieniła jest niewiarygodne. Kylie stała się moją przyjaciółką. Cieszę się że Kylie znalazła to czego szukała, cieszę że ma przy sobie tę osobę którą kocha i jest kochana. Cieszę się, że odkryła kim jest. Co mogę wam jeszcze powiedzieć. Uwielbiam tę serię. Będę to powtarzać do końca świata i jeszcze dłużej. Wodospady cienia wywołują we mnie niesamowicie emocje. Jedno wspomnienie o tej serii a mnie przechodzą ciarki. Czytajcie tę serię. Przy niej zawsze płaczę, śmieje się i tak w kółko. KOCHAM, KOCHAM I KOCHAM!!! To jedyne co mogę wam przekazać. Na pewno jak już kupię trzeci i piąty tom to przeczytam ją jeszcze raz , a potem jeszcze i jeszcze do znudzenia . Co ja gadam nigdy mi się nie znudzi. Życzę wam tylko takich książek. Książek, które zawładną wami i waszymi emocjami.
W komentarzach możecie mi napisać jaka książka w waszym przypadku wywołała u was takie emocje jak u mnie wywołały Wodospady cienia .😂 Dziękuję za przeczytanie . 😊 Miłego dnia. 

R E C E N Z J A

Tytuł: "Szepty o wschodzie słońca"
Autor: C. C. Hunter
Wydawnictwo: Feeria Young



🔸🔸🔸

Opis: Kylie różni się od swoich rówieśników nawet na obozie dla nadnaturalnych istot. Widzi duchy i nie należy do żadnego gatunku – za to ma cechy ich wszystkich. Teraz pochłania ją odkrywanie sekretów nowej tożsamości, martwi się jednak, że Lucas i jego stado nigdy nie zaakceptują tego, iż Kylie nie jest wilkołakiem… A to sprawia, że dziewczyna znów zwraca się coraz bardziej w stronę Dereka, który jako jedyny jest stanie przyjąć ją taką, jaką jest.

Jakby tego było mało, Kylie nawiedza duch Holiday, komendantki obozu i najbliższej jej osoby. Jest tylko jeden mały szkopuł… Holiday żyje. Jeszcze. Kylie musi ocalić ją przed niewidocznym zagrożeniem, zanim będzie za późno. W świecie ciągłych wątpliwości i zamieszania tylko jedno wydaje się pewne: nie da się uniknąć zmian i wszystko kiedyś się kończy, nawet pobyt Kylie w Wodospadach cienia.
🔸🔸🔸
Czwarty tom mojej ulubionej serii Wodospady cienia. Tak wiem, że wiele z was nie słyszało o niej i nie czytało jej, ale na prawdę warto. O tym tomie powiem wam tylko że był tak samo dobry jak poprzednie. Uwielbiam Kylie za to jaka jest silna, za to jak mimo wszystkiego, co złe co ją spotkało dalej poszukuje prawdy o sobie i walczy o swoje, za odwagę i za to jaka jest dojrzała chociaż ma 17 lat i jak umie rozwiązywać problemy. Kocham Lucasa, sorki Kylie 😂😂 Jest to mój kolejny mąż książkowy.

Chciałabym się jeszcze wypowiedzieć o całej serii. To nie są tylko książki , które niczego nie uczą. To nie jest historia, która służy tylko po to by oderwać się od rzeczywistości. Oczywiście robi to , ale nie o to teraz mi chodzi. Mimo wszystkich nadnaturalnych bohaterów, wilkołaków, zmiennokształtnych, czarownic , wampirów i elfów to jest książka o życiu , o walczeniu o swoje, o miłości , przede wszystkim o miłości, przez którą można nawet odwrócić się od rodziny, by być z ukochaną osobą , o tym że dla miłości warto zaryzykować wszystko, o poznawaniu siebie i o dążeniu do tego, o przyjaźni bez której człowiek nie mógłby żyć , o tym że zawsze można zmienić swoje złe nawyki i przejść przemianę psychiczną by stać się lepszym człowiekiem i o dorastaniu , głównie o dorastaniu i radzeniu sobie z tymi młodzieńczymi problemami. Mam nadzieję że recenzja wam się podobała i że przekonałam nią chociaż jedną osobę do przeczytania. Dajcie znać czy czytaliście i co sądzicie o tej serii. Jesteście TeamDerek czy TeamLucas ja zdecydowanie to drugie.